nie wiem skąd pomysł na pasiaki
skoro na sklepowym wieszaku
było pełno innych wzorów.
Po prostu
spodobały mi się i tym sposobem
wróciły ze mną do domu.
No i nie musiały długo nabierać
mocy prawnej.
Pasiaki
to miedzy innymi prace pozlotkowe.
i reszta,
która długo musiała czekać
na zadawalające wylakierowanie
która długo musiała czekać
na zadawalające wylakierowanie
Biało-czarne też mam z bransoletą, jeden z moich ulubionych kompletów :)no ale oczywiście czarno-czerwonych nie mogło zabraknąć tym bardziej, ze udało mi się dorwać taką serwetę.
OdpowiedzUsuńprekrasni radovi!!!
OdpowiedzUsuńDziekuję :)
OdpowiedzUsuń